dziś rano pogrążyłam się w losach Belli, dziewczyny, którą chce zabić armia nowo narodzonych. Wampiry i wilkołaki walczą z nowo narodzonymi o życie Belli. Wyrwałam się na chwilę z tej niezwykle pasjonującej lektury, by uzupełnić moje zapasu słodkości i w między czasie piszę ten post.
Na początku było tego tyle:
teraz zostało tyle:
no to teraz uzupełnię swoje zapasy i wracam do wampirów, wilkołaków i Belli. :D no to papa:*
Też to właśnie czytam xD
OdpowiedzUsuńFajna jest ta książka .
A najlepszy jest rozdział o wpojeniu ^.^
W wakacje to czytałam, właściwie wszystkie cztery tomy :)
OdpowiedzUsuń